donald tusk po zakończeniu posiedzenia sejmu: nie mam ochoty na ironię czy żarty

Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej, w rozmowie z dziennikarzami podzielił się swoimi refleksjami na temat zakończonego posiedzenia Sejmu. Wyraził swoją dezaprobatę wobec decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o powierzeniu Mateuszowi Morawieckiemu misji tworzenia nowego rządu, mimo braku perspektyw na zorganizowanie większości parlamentarnej.

— Nie mam ochoty na ironię czy żarty. Słowa prezydenta i premiera pokazały jednoznacznie, że nie chodzi o żadną szansę utworzenia rządu i wszyscy o tym wiemy — stwierdził Tusk. Lider KO wypowiedział się również na temat Szymona Hołowni, którego ocenił pozytywnie w roli marszałka Sejmu, chwaląc jego postawę w obliczu nieprzyjaznych ataków ze strony PiS.

— Politycy PiS starają się dezorganizować pracę Sejmu, nie są w stanie pogodzić się z myślą, że nie stanowią większości. Niektóre wystąpienia naruszały elementarne normy kultury osobistej — dodał Tusk, odnosząc się do zachowania ministrów z Prawa i Sprawiedliwości.

Donald Tusk skrytykował także sposób, w jaki premier Mateusz Morawiecki próbuje formować nowy rząd. — To gra na czas, mieliśmy dzisiaj kolejne nominacje, kolejne przykłady łapania stanowisk, wykorzystywanie ostatnich pieniędzy. Widać, że są coraz bardziej zdenerwowani — powiedział.

Podsumowując, Tusk wyraził swoje oburzenie na poziom "bezwstydu" i nieetycznych działań PiS. — To, co robi PiS, to działanie na zasadzie: przedłużymy czas Morawieckiemu do oporu tak, jak tylko konstytucja pozwala, po to tylko, żeby PiS mógł dalej jeszcze bobrować — podsumował.

Źródło: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/donald-tusk-po-zakonczeniu-posiedzenia-sejmu-nie-mam-ochoty-na-ironie-czy-zarty/f5ewkxq